AKCEPTOWANE zofikk

[zofikkq 2]

Nick zbanowanego: zofikk
Nick Administratora, który banował: KatyTop
Długość bana: 5 dni
Kiedy to się stało?: Jak kopałam w netherze z moim kuzynem
Opis sytuacji: Kopałam z moim kuzynem w netherze i to było dziwne bo tam gdzie on kopał albo tam gdzei mi kazał kopac tam był netheryt i ja się go pytałam o co chodzi a on mi mówił że to dlatego bo tu jest dobry poziom lub tu nie było graczy albo że mamy poprostu szczęście, no i ja mu uwierzyłam ale po czasie to zaczeło robić się dziwne Więc chciałam go zgłosić ale wtedy dostałam bana, okazało się że chciał mnie wkopac bo był zły na mnie o sprawy prywatne.
Screen bana:

[MasalaCzaj 14]

Zgłoś się na dc albo TS3 w celu wyjaśnienia sprawy. 

Pozdrawiam serdecznie 

MasalaCzaj 

[katy 1021]

W czasie sprawdzania zadałam ci pytanie czy faktycznie wiedziałaś o tym, że twój kuzyn ma chaeaty, po tym jak powiedziałaś, że nie byłaś tego świadoma, to niestety ale ciężko było mi w to uwierzyć, patrząc na to, że na ślepo kilka razy wkopywałaś się dokładnie w zgliszcza po tym jak twój kuzyn kazał ci się w nie wkopywać. No jak dla mnie to od razu jest podejrzane jak ktoś się karze gdzieś wkopać i od razu masz debrisy. Poza tym byliście przez pewien czas obserwowani przez @berkowskyy, który też później przyszedł na kanał i też nie mógł uwierzyć, że rzekomo nie byłaś świadoma niczego. Również chwile obserwowałam was i to tym co widziałam nie byłam w stanie uwierzyć, że byłaś nieświadoma wszystkiego. Dodam również, że w czasie naszej rozmowy sama kazałaś mi siebie zbanować i byłaś w pełni świadoma tego co twój kuzyn uczynił i również cię poinformowałam, że takie działanie jest uznawane za współprace z cheaterem.

Jestem za odrzuceniem 

[zofikkq 2]

Tak od początku było to dla mnie podejrzane ale kuzyn zapewniał mnie że to zbiegi okoliczności też nie bardzo chciałam w to wierzyć ale on przekonywał mnie że to poprostu szczęście itp Ale wkońcu już chciałam to zgłośić bo zdałam sobie sprawe że poprostu on kłamie ale zanim to zrobiłam zostałam zbanowana. Rozumiem że możecie mi nie wierzyć Ale naprawde nie chciałam mu w tym pomagac ani też nie byłam świadoma dokońca tego czy on te chaeaty posiada ale na koniec tej sytułacji już wiedziałam że je ma więc chciałam to zgłosić ale jak już wspomniałam Nie zdążyłam

[berkowskyy 2856]

Tak, historyjka o tym, że już miałaś zamiar zgłosić kuzyna za cheaty a tu pyk, sprawdzanko. 

Nie oszukujmy się - rodzina, niezależnie od tego jak daleka, w tak młodym wieku mówi sobie wszystko - również chwali się cheatami. Być może nie byłaś świadoma tego, że za współpracę jest ban, ale o posiadaniu xray'a u kuzyna wręcz przeciwnie. 

 

Niezbyt wierzę w całą historyjkę, jak nadmieniła katy, obserwowałem was od dłuższego czasu, a dokładniej od momentu, gdzie podarowałaś kilof oskarowi - były sytuacje, gdzie Ty sama się wkopałaś prosto w debrisa, gdzie twój kuzyn w ogóle nie miał skierowanej kamery w tamtym kierunku - wasze przygody chcąc przedostać się przez podziemne bajorko lawy wprost do debrisu też nie idzie na Waszą korzyść. Ba! Twój kuzyn stworzył nowe konto po banie myśląc, że może bezkarnie bawić się dalej. No cóż. Długo nie posiedział, a bana sobie wydłużył. 

Wręcz jestem przekonany, że nie jesteś taka niewinna jaką siebie opisujesz. Cwaniactwo jest bardzo często napotykaną cechą wśród winnych.

 

Oczywiście odwołanie rozpatrzy ktoś inny niż ja, aby nie było wątpliwości co do obiektywnego rozpatrzenia odwołania.

[zofikkq 2]

Okej Okej nie będe się tutaj kłucić z Motheratorami bo i tak raczej mnie nie odbanujecie, ale mam takie pytanie dlaczego stwierdzacie że ja napewno Wiedziałam o tych jego Chaeatach W sensie nie możecie tego wiedzieć a ja tgeo NIE WIEDZIAŁAM Ale nie rozumiem czemu wy wmawiacie wręcz że ja widziałam choć wiem co wiedziałam a czego nie, oczywiście nie mówie tego ze złością lub zamiarem odegrania się czy coś w podobie tego ale Troche smutne jest to że wmawiacie mi że ja to wiedziałam. Pozdrawiam zofikk

[berkowskyy 2856]

10 minut temu, zofikkq napisał:

Okej Okej nie będe się tutaj kłucić z Motheratorami bo i tak raczej mnie nie odbanujecie, ale mam takie pytanie dlaczego stwierdzacie że ja napewno Wiedziałam o tych jego Chaeatach W sensie nie możecie tego wiedzieć a ja tgeo NIE WIEDZIAŁAM Ale nie rozumiem czemu wy wmawiacie wręcz że ja widziałam choć wiem co wiedziałam a czego nie, oczywiście nie mówie tego ze złością lub zamiarem odegrania się czy coś w podobie tego ale Troche smutne jest to że wmawiacie mi że ja to wiedziałam. Pozdrawiam zofikk

 

Masz rację, nie mamy prawa tego wiedzieć, są to jedynie przypuszczenia na podstawie ogólnych stereotypów i doświadczeń, a sama sytuacja nie jest w żaden sposób korzystna dla Ciebie. Głównie pokazujemy naszą perspektywę na sytuację, aby osoba rozpatrująca odwołanie mogła mieć opinię dwóch stron. Oczywiście do tego dodajemy swoje własne zdanie, które w tej sytuacji opiera się na tym, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że byłaś jakkolwiek świadoma swoich działań. Można to porównać do rozprawy sądowej, gdzie każda ze stron chce, aby to jego wersja zdarzeń była brana za poprawną.

Natomiast jeżeli potraktowałaś to jakkolwiek jako atak albo sztuczne wmawianie jakiś racji - to przepraszam, nie miałem tego na myśli.

[zofikkq 2]

Okej rozumem Was jako Moderatorów i wiem że nie mieli byście nic złego na myśli pisząc tak

[KrychaMieczXD 1313]

Twoje zachowanie było bardzo podejrzane. Nie możemy mieć pewności co do tego, że faktycznie nie miałaś pojęcia o tym, że Twój kuzyn ma niedozwolone modyfikacje, więc z tego powodu nie możemy zdjąć Ci blokady, ale mogę ją skrócić do dwóch dni. 

[KrychaMieczXD 1313]

Administracja zdecydowała, że można zmniejszyć dolegliwość kary!